ŚWIADOMOŚĆ ŻYCIA I ŚMIERCI

Kłócimy się z rodziną, znajomymi,
walczymy o podwyżki, awanse,
zdradzamy tajemnice przyjaciół, wstydzimy się marzeń, boimy się ośmieszyć,
spełniamy oczekiwania innych, bo inaczej nie  wypada, nie potrafimy odmawiać.

Asertywność nie jest naszą mocną stroną.
Wciąż kupujemy, ciągle nam mało.
Zapominamy , że rzeczy nie są kupowane
tylko za pieniądze, ale za czas, jaki poświęcamy na ich zdobycie,
za kawałki naszego życia.

Zajmujemy się wieloma sprawami, a zapominamy
zwyczajnie żyć, cieszyć się chwilą, lasem,
pięknym otoczeniem.

Potem chorujemy, sprzedajemy dobytek.
Zapominamy o tych wszystkich rzeczach i czynach, które
tak naprawdę nie miały wartości.

Walczymy o życie, zdrowie, o czas z ukochanymi.
I to jest najważniejsze.

Może lepiej przeżywać każdy dzień tak,
jakby był naszym dniem ostatnim?
Może lepiej nie poświęcać cennych chwil
na plotki, kłótnie , intrygi?
Szkoda czasu, żyjemy tylko raz.
Dlaczego mamy marnować go na rzeczy i sprawy
nieistotne?

Ludzie, którzy umierają często żałują, że nie walczyli
o spełnianie marzeń, że nie mieli czasu cieszyć się życiem,
nie mieli czasu na miłość i nie potrafili kochać. Chcieli jeszcze trochę zarobić,
jeszcze troch zdobyć, mieć  –  to kawałek po kawałku pochłaniało okruchy czasu. Zapomnieli, że nie mają
go zbyt wiele. Życie upłynęło, szczęście i miłość też przepłynęły..
..obok nich.

Nie potrafimy  żyć dla siebie i swoich bliskich.
Nie potrafimy   żyć naprawdę, żyć chwilą.
Nie potrafimy wybierać tego, co naprawdę ma wartość.
Dzielmy się dobrem z ludźmi, bądźmy życzliwi,
pomagajmy sobie nawzajem, nie utrudniajmy sobie życia.
Spełniajmy swoje marzenia i marzenia bliskich.
Nie wstydźmy się swoich pragnień.
Kochajmy życie, ludzi, zwierzęta, przyrodę.
Uśmiechajmy się 😉

( Żeby było jasne.. nie namawiam nikogo do porzucenia pracy, ale do uświadomienia sobie  faktu, że życie nie będzie czekało, ucieknie niezauważone.

W obliczu choroby człowiek potrafi wszystko zmienić, przewartościować, naprawić, chociaż często bywa już za późno. Dlaczego nie zrobić tego od razu?  )

***

” Świat na­leży do ludzi, którzy mają od­wagę marzyć i ry­zyko­wać,
aby spełniać swo­je marze­nia. I sta­rają się ro­bić to jak najlepiej. „

Paulo Coelho

***

” Gdy ludzie doprowadzą do doskonałości sposoby
wzajemnego porozumiewania się, powiedzą sobie
nareszcie naprawdę, z duszy do duszy,
co o sobie myślą.”

Stanisław Jerzy Lec
***

kocha-316x316

 

 

 

20 uwag do wpisu “ŚWIADOMOŚĆ ŻYCIA I ŚMIERCI

  1. Ktoś pracuje 10 h/24 , myśl że wraca do domu, żyje po swojemu, jest z rodziną i ma wolne. Często nie wie że myśląc o pracy, jakby pracował. Tacy niewolnicy poświęcają życie dla firmy. Korporacje potrzebują niewolników i stwarzają ich przez umyślną manipulację kazdym ruchem pracowniko-niewolnika. Tego typu mrówki nie zauważają swojego niewolnictwa.

    Polubienie

    1. O to właśnie chodzi Jurku, ludzie nie zauważają, kiedy przestali być pracownikami, kiedy pozwolili zrobić z siebie niewolników. Mało tego, często mają wyrzuty sumienia, gdy po całodziennym dniu pracy, odpoczną w domu, zamiast brać się za nowe projekty. Kolokwialnie mówiąc, korporacja wykorzysta nie tylko talenty ale i każdą słabość człowieka dla swoich celów. A człowiek bojąc się o stratę pracy będzie harował jak wół 🙂

      Polubienie

  2. Co Ty ostatnio ciągle o śmierci,chorobach,zdradach,zemstach?? a nie lepiej np. o seksie??:)))) Jesteś jeszcze młoda,a zaczynasz mówić jak staruszka 50-letnia:)):))))

    Polubienie

    1. Pisałam coś o chorobach? Nie pamiętam. To chyba już ta starcza skleroza:))
      Pięćdziesięcioletnia kobieta jest staruszką w Twoich oczach? W takim razie..może jestem już taką „staruszką” :)) A życie i śmierć to normalna sprawa. Nie widzę w tych tematach problemu. Nie wiem też dlaczego Ty wzdrygasz się na myśl o śmierci. Nic co ludzkie nie jest nam obce, a seksu mam pod dostatkiem, więc nie chce mi się o nim pisać, ale..może kiedyś napiszę o tych przyjemnościach u staruszków:))

      Polubienie

      1. Czy ja gdzieś napisałem,że się wzdrygam na myśl o śmierci?? ale są bardziej przyjemne rzeczy niż rozmyślanie nad nią.Śmierć jest nieunikniona i to mi wystarczy.:)
        Nigdy nie wątpiłem,że masz seksu pod dostatkiem,nawet mi to przez myśl nie przeszła,staruszko:))):))) Wesołe jest życie staruszki:)))))))

        Polubienie

        1. Może nie pisałeś wprost, że wzdrygasz się na myśl o śmierci, ale zauważyłam, że nie podoba Ci się temat. Mnie się podoba, bo chciałabym aby chociaż niektórzy zastanowili się skąd bierze się u nas strach przed tym zwyczajnym przecież zjawiskiem. A poza tym, jeśli to życie kiedyś ma się skończyć, warto pomyśleć, żeby przeżyć je z radością 🙂
          A Tobie po co temat seksu? Chcesz powiedzieć coś ciekawego na ten temat?
          Oczywiście, wesołe jest życie staruszki. Tym bardziej, gdy nie musi pracować. Fajnie, co? Miłego wieczoru Młody Człowieku ;)))

          Polubienie

  3. Nic ciekawego na temat seksu nie powiem,bo jestem młody i nie mam doświadczenia w tej materii:))) Pomyślałem,ze może czegoś ciekawego dowiem się od osoby już leciwej i doświadczonej w tym temacie:)))) Chociaż do tej pory myślałem,ze osoby po pięćdziesiątce już seksu nie uprawiają,a tu proszę Staruszka ma go pod dostatkiem:))))
    Staruszki zazwyczaj nie pracują,nie mają już sił do pracy:)))chociaż nie masz siły do pracy,a uprawiasz seks,dziwny jest ten świat:))))

    Polubienie

    1. Nie pracuję, bo nie muszę, dosyć już się napracowałam. Teraz mam pracę w domu, przy garach:)) Pora odpocząć od niewoli u pracodawcy:)) Do emerytury co prawda jeszcze daleko, ale myślę, że doczekam się 🙂 Natomiast na seks siły są zawsze, bo seks to zdrowie, a na zdrowiu nie powinno się oszczędzać:)) Staruszka? O ludzie! Cały czas mam wrażenie, że przekroczyłam zaledwie dwadzieścia lat i tak się czuję, więc gdzie mi do staruszki?:)))

      Polubienie

      1. Nie chodzi o wysiłek tylko o to, że nie przesadza się starego drzewa. Do czego nie przywyknie Jaś , do tego nie przekonasz Jana. Prxyzwyczajenia są mocnym murrm nie do przebicia.

        Polubienie

  4. Koniec końców na wylocie czeka śmierć. Strach przed nią spowodowany jest niepewnością, ponieważ wizja raju w niebie , jest bardzo naciągana. Źeby Bóg miał ccałą wieczność męczyć grzeszników w piekle, tak samo jest mało prawdopodobne. A bez mocnej wiary lub naiwnosci strach zwycięża.

    Polubienie

    1. Dino strach zwycięża ponieważ ludzie są straszeni od dzieciństwa, a kłamstwo powtórzone wiele razy staje się prawdą .. w oczach słuchających, przyzwyczajonych do wywodów o niebie i piekle, o kochającym, okrutnym Bogu, co się całkowicie wyklucza i o nas grzesznych, niepoprawnych,zasługujących na kary. Pora się ocknąć, wyzbyć strachu:)

      Polubienie

  5. Żyjemy od wypłaty do wypłaty. Marteimy sie jak związać koniec z końcem. Wszędzie kłótnie, wojny, nienawisc i terror psychologiczny. Kiedy czas na myślenie o innym życiu? Ktoś tym kręci, nie wiadomo kto i dlaczego. Pomaga tylko mysl że inni mają gorzej więc nie ma co narzekać. A śmierć przyjdzie bez względu na wszystko. Jeszcze póki co żyjemy.

    Polubienie

    1. Może pora wyłączyć wiadomości, iść do lasu, pobawić się z psem albo z kotem, popływać, wypić kawę z miłym człowiekiem i uśmiechnąć się do lustra? 🙂

      Polubienie

Dodaj komentarz