I TAK BYWA..

Autor Barbara

Dzisiaj zdarzyła mi się fajna historia.
Stałam na głównym parkingu w mieście, kilkanaście metrów od skrzyżowania. Skrzyżowanie było zakorkowane.
Obok stanęła półciężarówka, zasłoniła mi widok na drogę. Po drugiej stronie ulicy kwitł handel, więc i tam stały samochody. Nawet bez korków trudno byłoby wyjechać. Próbowałam powoli się wychylać, miałam nadzieję, że inne samochody, widząc mnie, zatrzymają się, może ktoś będzie chciał wjechać na moje miejsce, ale nic z tego. Jeden z kierowców widząc, że wyjeżdżam, podjechał tak blisko, że jedynym możliwym  ruchem był powrót do stanu poprzedniego. Pomyślałam, że teraz nawet przed świętami ludzie nie potrafią być mili. W tym samym momencie pewna niesamowita kobieta wyszła ze sklepu, zatrzymała wszystkie samochody, kierowała ruchem, jak policjantka. Spokojnie wyjechałam, podziękowałam jej. Zrobiło mi się bardzo miło, uśmiechałam się do siebie. W końcu nie często zdarza się, że ktoś robi dla mnie coś takiego :)

Póki żyjemy, wszystko może się zdarzyć, nawet cuda. W jednym momencie może się wszystko zmienić 🙂

księżycona

33 uwagi do wpisu “I TAK BYWA..”

  1. Faktycznie. Ale to wyjątek, bo nie wszyscy mają tendencję do umilania innym życia. Trafiłaś na przemiłą osobę, Basiu. Obyś zawsze miała koło siebie tłum uśmiechu ludzkiego. Nie tylko od święta. Pozdrawiam serdecznie 🙂

    Polubione przez 1 osoba

    Odpowiedz

    1. Dziękuję Majeczko. Mimo wszystko, miałam w życiu dużo szczęścia. Zdarzały mi się już dziwne i przyjemne sytuacje. Czasem życie jest ciekawsze, niż to, co moglibyśmy sobie wymyślić. Życzę Ci wszystkiego, co miłe, przyjemne i dobre. Pozdrawiam gorąco 🙂

      Polubienie

      Odpowiedz

        1. Majeczko, cudowi tzreba pomóc. Czekać można długo, jeżeli samemu się nie wstanie, nie wyprostuje i nie postanowi, nie zrobi czegoś w pożądanym kierunku. Życie pomaga tym, którzy sami sobie pomagają 😉 Pięknego dnia Ci życzę 🙂

          Polubienie

          Odpowiedz

            1. Majeczko nie mów tak źle o sobie. Inni zrobią to lepiej :)) To oczywiście żart 🙂 Wmawiasz sobie cosik. Życie jest piękne, a Ty jesteś fajna. Wystarczy spojrzeć na siebie z większą sympatią. Miłego wieczoru 🙂

              Polubienie

              Odpowiedz

              1. Fajna? Hmmm… Miło wiedzieć 😉 Może taka jestem, tylko nie ma ze mnie nic fajnego. Już. Zrobiłam się nudziara. No dobra, koniec ze złą samooceną. Jest jak jest. Spokoju życzę, Basiu.
                ps. może zadzwonię z domowego, bo nie mam już tamtego numeru.

                Polubienie

                Odpowiedz

  2. Barbarciu Ty masz szczęście a ja auto u blacharza Też wyjeżdżałem z parkingu gdy szalona kobieta wjechała mi w boczne drzwi. Nikt mnie nie asekurował jak Ciebie
    Chyba za stary jestem na takie zainteresowanie. Starzy są jak niewidzialni. Pozdrówka i buziaczki i uśmiech na dobranoc.

    Polubienie

    Odpowiedz

    1. Oli i ja nie jestem młódką, ale nawet nie pomyślałam, że mogę być niewidzialna ze względu na wiek. Wcześniej też zdarzyła mi się mała wpadka, miałam uszkodzony błotnik, ale to drobiazg, bo najważniejsze, że nam nic się nie stało. Również pozdrawiam 🙂

      Polubienie

      Odpowiedz

  3. Jeszcze chciałem Tobie życzyć Zdrowych jak i szczęśliwych Świąt Bożego Narodzenia. Mam nadzieję że nie będziesz sama. A gdyby tak to zapraszam na wspólną Wigilię. Będzie moja córka która owdowiała i ja. Więcej jak się odezwiesz. Napisałam i pozostało bez odpowiedzi. Pozdrówka.

    Polubione przez 1 osoba

    Odpowiedz

    1. Oli dziękuję Ci za serce i zaproszenie, ale nie będę sama. Już teraz mam pełną chatę gości, a do świąt jeszcze ich przybędzie. Tobie również życzę zdrowych, radosnych i wyjątkowych Świąt Bożego Narodzenia. Miłego dnia 🙂

      Polubienie

      Odpowiedz

      1. Święta i po świętach. Życie toczy się dalej. Został Sylwester. Wybierasz się z kimś?gdzieś? Wszystko szybko mija.Za kilka chwil będzie po balu. Pozdrówka Barbarciu.

        Polubienie

        Odpowiedz

  4. Ale piękna historia!❤️A Twoja puenta to już w ogóle, aż się chce żyć!🙂
    Ja mam ostatnio może mało oryginalną, ale bardzo mocną refleksję, że BARDZO DUŻO zależy od naszego nastawienia. Np. u mnie w firmie korzystamy służbowo z firmy taksówkarskiej. I wszyscy u mnie w pracy się skarżą, że taksówkarze są marudni, naburmuszeni i przez cała drogę narzekają, że to przejazd bezgotówkowy. I to naprawdę niebywałe, bo ja jeżdżę często, i nigdy mi się nie zdarzył narzekający ani marudny taksówkarz. Wszyscy są dla mnie mili, z wieloma odbyłam mnóstwo naprawdę fajnych i ciekawych rozmów. Żaden nie miał problemu, że mnie wiezie bezgotówkowo😀

    Polubione przez 1 osoba

    Odpowiedz

    1. Masz całkowitą rację, wiele zależy od naszego nastawienia. Po co narzekać, marudzić, jeżeli można cieszyć się z drobiazgów. Dzięki takiemu nastawieniu przyciągamy podobne, przyjemne sytuacje. Rozmawiam z ludźmi czasem zupełnie przez przypadek, większości z nich nie znam, a żegnając się wymieniamy uśmiechy. Jedni nastawiają się na smutek, a inni, jak my.. na radość z życia. Nie zawsze wychodzi, jakby się chciało, ale po podsumowaniu jest całkiem miło, można powiedzieć, że w radościach wychodzimy na plus 🙂

      Polubienie

      Odpowiedz

    1. Oczywiście Ado, że lepiej ułatwiać sobie życie na drodze, ale niektórym zdaje się, że oni są królami szos, więc reszta musi znosić ich wybryki.

      Polubienie

      Odpowiedz

  8. Fajnie, że „spoko” Maju :)) Szkoda tylko, że komentarze nie układają się równo jeden pod drugim, tylko nachodzą na boczny panel. Cosik tu nie zagrało :))

    Polubienie

    Odpowiedz

    1. Otóż to! Gdzieś to posiało 😀
      Basiu, napisz nam coś nowego, bo zaczyna wsio wiać nudą. U siebie się wstrzymam, bo niby co mam napisać? Spokojnego dnia życzę 🙂

      Polubienie

      Odpowiedz

      1. Zawsze jest o czym pisać Maju, tylko nie zawsze się chce. Ostatnio zdarzyła mi się pewna historia, więc coś skrobnę 🙂 Dziękuję, u mnie dni często są spokojne..przynajmniej zimą 🙂 Pięknego dnia i dużo radości Ci życzę 🙂

        Polubienie

        Odpowiedz

          1. Na razie podróżuję i nie za bardzo mam czas wyzbierać się z robotą w domu. Czasem nawet zapominam, że mam bloga. Mam nadzieję, że do przyszłego tygodnia wszystko sobie poukładam 🙂 Pięknego dnia Majeczko 🙂

            Polubienie

            Odpowiedz

Dodaj odpowiedź do Barbara Anuluj pisanie odpowiedzi